Uzależnienie od alkoholu - problem z którym walczy coraz więcej osób. W rzeczywistości jednak unikamy tego tematu, a osoby uzależnione najczęściej boją się przyznać w tym, że mają problem z nadużywaniem napojów procentowych. Każdy jest obojętny do momentu, póki sam nie stanie twarzą przed uzależnieniem lub póki ktoś z bliskiego otoczenia nie zachoruje. Tak, to jest najzwyklejsza choroba psychiczna, która potrzebuje kompleksowego leczenia.
Tak samo miałam ja. Totalnie olewałam temat, póki mój dziadek nie zaczął nałogowo pić, a ja nie postanowiłam mu pomóc w walce z nałogiem. W trakcie jednego z jego najdłuższych ciągów alkoholowych zabrałam go do przychodni Esperal Edu
https://www.esperal.edu.pl/katowice/- zrobili mu detoks po czym wszyli Esperal.
Dopiero po jakimś czasie mogę stwierdzić, że jest znacznie lepiej. Już ponad rok utrzymuje abstynencję, ale cały czas żyjemy w strachu że pewnego dnia może powrócić do picia..
Zdałam sobie jednak sprawę, że takim osobom trzeba pomagać, bo jest to dosyć głęboko zakorzeniona choroba psychiczna, która nie znika tak po prostu. Trzeba z nią długo i ciężko walczyć i każdy alkoholik na pewno potrzebuje wsparcia. Podzielcie się, jak sobie z tym radzicie? Jakieś konkretne sposoby, metody, może nawet kliniki?
Nie bądźmy obojętni. Jestem przekonana, że dla kogoś ta informacja będzie pomocna.